|
|
Forum studentów politologii zaocznej UMK w Toruniu Opinie, pomoce naukowe i takie tam
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
thaliks
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:42, 26 Lut 2007 Temat postu: dowcip 1 |
|
|
Pierwszy apel dla \"nowych\" żołnierzy w JW 2657 w Bzitem. Kapral wyczytuje listę obecności :
- Kowalski?
- Obecny!
- Nowak?
- Obecny!
- Przezduperobiony?
- Obecny!
- Ale się ku*wa głupio nazywacie.
- Obecny!
- A ty ochu*ałeś?
- Obecny!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
thaliks
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:42, 26 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Podczas kursu na skałkach wspina się młoda adeptka razem z instruktorem.
Nagle dziewczyna zaczyna szukać ręką nerwowo... i mówi:
- Panie instruktorze, nie mam chwytu!
Instruktor uspokaja:
- Poszukaj, sprawdź po prawej. Po chwili dziewczę krzyczy uradowana:
- Mam! Mam szparę, cała ręka wchodzi!
- Ty się, kurna, nie reklamuj, tylko wspinaj!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
thaliks
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 2:51, 02 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Dwóch dresiarzy rozmawia, i jeden z nich pyta
-ej wiesz może co to jest obrzezanie?
-to taki tuning kutasa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
fryciak
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nakasongola
|
Wysłany: Wto 12:53, 06 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Facet spotyka w barze bardzo atrakcyjną kobietę.
Stawia jej drinka, później dwa, następnie jadą do jej domu. Już na klatce schodowej zaczynają się całować i oczywiście idą do łóżka. Po doskonałym seksie faceta naszła chęć na papierosa. Wyciąga fajkę z kieszeni leżących pod łóżkiem dżinsów, szuka zapalniczki, ale nie może jej znaleźć.
- Skarbie, może masz zapałki? - pyta kobietę.
- Jasne, powinny być w szufladzie nocnego stolika - odpowiada dziewczyna.
Facet otwiera szufladę i widzi, że pudełko zapałek leży na zdjęciu jakiegoś grubego, brodatego faceta. Zaczyna się martwić:
- To pewnie twój mąż...
- Nie, głuptasie - potrząsa głową dziewczyna i przytula się do niego.
- No to pewnie chłopak...
- Nie...
- Ojciec? Brat?
- Nie, kochanie - mówi panienka, kładąc mu głowę na ramieniu - To ja, przed operacją...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
fryciak
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nakasongola
|
Wysłany: Wto 12:53, 06 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Caryca Katarzyna szukała wytrawnego kochanka lecz żaden z kandydatów nie wytrwał dłużej niż 50 orgazmów. Katarzyna była niepocieszona. Wkrótce jednak dowiedziała się ze w dalekiej syberyjskiej puszczy mieszka młody drwal który może zaspokoić każda kobietę. Udała się Katarzyna do owego drwala i mówi:
- Albo zaspokoisz mnie 100 razy albo mój kat zetnie ci głowę.
Drwal się zgodził i wspólnie z caryca odliczali kolejne orgazmy drwala:
- 1, 2, 3, ..50 ........90 ..... Katarzyna już nie wytrzymuje ale drwal mówi miało być 100 to będzie 100 i liczą dalej. Gdy doszło do 99 orgazmu Katarzyna kłamiąc krzyczy:
- 100!
- Nie 99 mówi drwal.
- 100 według moich rachunków jest już setny raz.
- Caryco mówi drwal ja jestem człowiek prosty ale uczciwy pogubiliśmy się w rachunkach więc zaczynamy od nowa!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
fryciak
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nakasongola
|
Wysłany: Wto 12:54, 06 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Grzeszyłam, ojcze...
- Hmm... podejdź więc tu, uklęknij, weź w dłonie tę... świecę, pochyl pokornie głowę i żałuj... żałuj... żałuj...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
fryciak
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nakasongola
|
Wysłany: Wto 12:54, 06 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
W pewnej niewielkiej wiosce na Lubelszczyźnie zmarło się staremu księdzu, który był jedynym proboszczem na całą okolicę.
Ponieważ nie było jeszcze wtedy zakładów pogrzebowych, zmarłych przygotowywała do ostatniej drogi rodzina lub jacyś bliscy.
Kościelny wraz ze starą gosposią, która prawie całe życie spędziła usługując proboszczowi, zajęli się przygotowaniem na plebani ciała do ostatniej drogi.
Kiedy wszystko już było gotowe, kościelny pyta gosposię:
- Chcesz go jeszcze pocałować zanim go włożę?
W tym momencie gosposia zaczęła rozpaczliwie płakać.
- Co z tobą? - pyta kościelny.
- Bo... bo... tak mnie właśnie pytał każdego wieczora!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
fryciak
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nakasongola
|
Wysłany: Wto 12:54, 06 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Kochankowie w łóżku, a tu wraca mąż. Żona mówi do kochanka:
- Wyłaź na balkon!
- Ale jest 20 stopni mrozu!
- Wyłaź natychmiast!!!
Facet wylazł, a kochanka mówi:
- Skacz!
- Ale to jest 12 piętro. Zabije się!
- Skacz bo będzie kaszana!!!
Facet skoczył, zabił się. Leży mokra plama pod domem, a kochanka się wychyla przez okno i woła:
- I za dom! Spierd*laj za dom!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
thaliks
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:05, 11 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Stoi facet przy syrence i coś w niej grzebie. Podjeżdża drugi mercedesem s-klasą i pyta:
- Co tam majstrujecie sąsiedzie?
- A nic. Alarm montuję. - mówi właściciel syrenki
- A co? Kradną? - podśmiechuje się gość z merca
Na to gość z syrenki:
- Kradną to mercedesy. Do mojego srać chodzą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
funnyboy
Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strugienice
|
Wysłany: Pią 22:43, 16 Mar 2007 Temat postu: kawał |
|
|
przychodzi baba do lekarza a lekarz tez baba...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
thaliks
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 1:14, 26 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Kamil Marciniak
Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:17, 27 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Wiecie czym sie różni gej od papugi w klatce?
Niczym!!!
Oboje mają obsrane drążki!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
pawel.kedzia
Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Broadway
|
Wysłany: Śro 13:43, 28 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
młody wikary przyszedł do parafii.
tak się złożyło, że do spowiedzi przyszła do niego dziewczyna.
- robiłam loda - wyznaje.
wikary nie wie co dać za pokutę, więc wychodzi z konfesjonału w poszukiwaniu starego proboszcza. wreszcie spotyka ministranta i pyta:
- ty, co proboszcz daje za loda?
- nie wiem, ja dostaję snickersa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
pawel.kedzia
Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Broadway
|
Wysłany: Śro 14:02, 28 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Tato, pokaz jak biegaja sloniki!
- Ale juz pokazywalem ci dzisiaj trzy razy...
- Tato, ja chce jeszcze...
- No dobrze, ale to juz ostatni raz. Pluton! Maski p-gaz. wloz i jeszcze dwa okrazenia!
- - -
Przyszedł Jasio ze szkoły i mówi do taty:
-Dostałem piątkę i w mordę!
-Za co dostałeś piątkę?
-Bo pani zapytała mnie się ile jest 7x6 a ja powiedziałem, że to jest 42!
-A za co w mordę?
-Bo pani zapytała mnie się ile jest 6x7!
-Przecież to jest jeden chu..!
-Też tak powiedziałem!
Pewnego dnia szef dużego biura zauważył nowego pracownika. Kazał mu przyjść do swego pokoju.
- Jak się nazywasz?
- Jurek - odparł nowy.
Szef się skrzywił:
- Słuchaj, nie dociekam, gdzie wcześniej pracowałeś i w jakiej
atmosferze, ale ja nie zwracam się do nikogo w mojej firmie po imieniu. To rodzi poufałość i może zniszczyć mój autorytet. Zwracam się do pracowników tylko po nazwisku, np. Kowalski, Malinowski. Jeśli wszystko jasne, to jakie jest twoje nazwisko?
- Kochany - westchnął nowy - Nazywam się Jerzy Kochany.
- Dobra, Jurek, omówmy następną sprawę.
- - -
Do baru wchodzi facet i zamawia setkę. Z kieszeni wyciąga naparstek, odlewa do niego trochę, z drugiej kieszeni wyciąga małego, kilkunastocentymetrowego ludzika, stawia go na barze i daje mu naparstek. Barman na to patrzy ze zdziwieniem:
- Panie, skąd pan takiego krasnala wytrzasnął?
- Wie pan, byliśmy razem w Afryce... Idziemy tam przez las i widzimy jak tubylcy tańczą dookoła ogniska, a w środku taki w pióropuszu wywija grzechotkami. I jak ty mu Wacuś wtedy powiedziałeś? Że on jest d...a, a nie czarownik?
- - -
Jedzie rajd samochodowy przez Europę. Co 600 km rajd zatrzymuje się aby zatankować paliwo. Po 8000 km tylko jeden samochód nie tankował paliwa - ten, w którym jechali studenci z Polski.
Kierownik rajdu podchodzi i pyta:
- Słuchajcie, przejechaliśmy 8000km a Wy ani razu nie tankowaliście!
Dlaczego????
- Aaaaaa, bo my kasy nie mamy.
- - -
Przychodzi facet do okulisty i zaczyna się rozbierać:
-Co pan robi?! - pyta zdezorientowany lekarz.
-Cicho kur**!
I rozbiera się dalej. Zdejmuje spodnie i wypina się do okulisty.
-Widzisz pan dupę?
-No widzę
-A rów?
-Widzę.
-A włosy wokół rowu?
-Widzię
-A takie małe kuleczki na końcach włosów?
-No widzę,ale o co chodzi?!
-No bo jak ciągnę za te kuleczki to mi oczy łzawią...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|